Rynek nieruchomości się nie zatrzymał! Co kupujemy, co sprzedajemy i w jakich cenach?

0

Pandemia koronawirusa dała o sobie znać w każdym sektorze naszego życia. Również rynek nieruchomości nie mógł być w tej kwestii obojętny. W drugim kwartale rynek kupna i sprzedaży mieszkań na chwilę zamarł, ponieważ nikt nie był pewien jak sytuacja się potoczy. Jednak jak przyznają agencje nieruchomości, wszystko powoli wraca do normy i popyt na kupno lokali cały czas jest spory. Zmieniły się jednak preferencje klientów. Obecnie coraz częściej brane są pod uwagę większe metraże, z dużym balkonem lub najlepiej ogrodem. Ludzie siedząc na kwarantannie bardziej docenili swoje cztery kąty. Dom przestał być sypialnią, tylko miejscem, w którym spędzaliśmy całe dnie, łącząc życie prywatne i zawodowe. Co za tym idzie?

Jak wygląda sytuacja na rynku?

Wbrew początkowym obawom agencji nieruchomości i deweloperów, rynek nieruchomości nie zatrzymał się. Co prawda na przełomie marca/ kwietnia zauważalny był pewien zastój, jednak był on spowodowany zmianą naszego codziennego życia, a nie zrezygnowaniem z planów zakupu lokali. Wielu z nas cały czas szuka swoich czterech kątów, a ceny obecnych ogłoszeń są na tym samym poziomie jak przed wybuchem pandemii. Co więcej, przymusowe siedzenie w domu dało możliwość i czas na szukanie wymarzonego ‘M’. Klienci niewątpliwie z tego skorzystali, ponieważ jak podają statystyki agencji nieruchomości sprzedaż cały czas była realizowana. Zmieniły się jej zasady, ale nie skutek. W tym momencie niezmiennie najdroższe są mieszkania z rynku pierwotnego o dobrej lokalizacji i metrażu, a tańsze znajdziemy na rynku wtórnym lub na obrzeżach miast.

Jakie są preferencje obecnych kupujących?

Dostępne analizy pokazują, że zainteresowanie zakupem mieszkań jest cały czas na dobrym poziomie, jednak jak przyznają pracownicy agencji nieruchomości, zmieniły się preferencje kupujących. Podczas epidemii bardziej doceniliśmy nasze 4 kąty, które stały się przestrzenią w której łączyliśmy pracę, obowiązki z rozrywką i odpoczynkiem. Bardziej doceniliśmy kontakt z przyrodą i możliwość wyjścia na świeże powietrze. Spowodowało to radykalny wzrost zainteresowania zakupem mieszkań z balkonem, domów z własnym ogródkiem, a także samymi działkami rekreacyjnymi. Co ciekawe, również inwestycje deweloperskie cieszą się dużą popularnością. Jednak tutaj kluczowy jest rozmiar mieszkania/ domu. Wybierane są te o niewielkich rozmiarach, ze względu na mniejsze formalności, co było kluczowe przy ograniczonej pracy instytucji urzędowych.

Jak wygląda rynek najmu?

Co ciekawe, w porównaniu do stałych cen w obrębie kupna nieruchomości, rynek najmu wygląda nieco inaczej. Tutaj zmiany są widoczne, ponieważ ceny wynajmu mieszkań spadły o 2 do nawet 10%. Zainteresowanie wynajmem jest mniejsze, co jest skutkiem zamknięcia granic, odczuwalnych redukcji pracowników, a także brakiem studentów w większych miastach. Wielu obcokrajowców było zmuszonych do opuszczenia naszego kraju, a także niektórzy Polacy mieszkający na terenie naszego kraju zrezygnowali z wynajmowanych mieszkań, przenosząc się w rodzinne strony. Ceny musiały spaść, ponieważ zainteresowanie jest mniejsze, ale mimo wszystko sytuacja jest jeszcze stabilna. Pracownicy agencji nieruchomości przewidują, że wszystko może się poprawić na jesień, jednak czy ich przewidywania są słuszne czas pokaże.

Poprzedni artykułKamień niejedno ma imię
Następny artykułWynajem pokoju czy kawalerki – co wybrać?

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj